DUNHUANG – Oaza Półksiężyca
Gdy budzik wyrywa mnie ze snu o 04:30, a do uszu dociera kanonada kropli bombardujących szyby, trudno uwierzyć mi, że jeszcze tego samego dnia…
Gdy budzik wyrywa mnie ze snu o 04:30, a do uszu dociera kanonada kropli bombardujących szyby, trudno uwierzyć mi, że jeszcze tego samego dnia…
Słońce leniwie wstaje nad rozciągającym się przede mną piaszczystym bezmiarem. Choć jest po 5:00 nad ranem, zachwyt widokiem ukazującym się moim oczom, skutecznie pozwala…
Mój punkt startowy na piątym odcinku szlaku jest ze względu na bliskość Kowloon chyba najłatwiej dostępnym miejscem do rozpoczęcia wędrówki. Pamiętać trzeba jednak, że…
Autobus zatrzymuje się na przystanku gdzieś pośród wzgórz. Wychodzę z klimatyzowanego wnętrza w rozgrzane mimo wczesnej pory powietrze i momentalnie poznaję miejsce, w którym…
„Maluję od 20 lat, a jeden obraz z tej galerii znaczy więcej niż wszystkie, które ja stworzyłem.” – te słowa głównego bohatera filmu Chińskie…
Jadąc do Fenghuang słyszałem różne, mocno skrajne opinie. Z jednej strony mówi się o niej jako jednej z najładniejszych wiosek w Chinach. Z drugiej…
– W jedną stronę musisz pojechać autobusem – stwierdza nowo poznana Koreanka, gdy wieczorem siedzimy w lobby hostelowym. Swoją informację popiera zdjęciami drogi, którą…
– Za ile do Wulingyuan?
– 200.
– 150 – kontruję momentalnie.
Kierowca bez zastanowienia przytakuje zgodnie i wskazuje swojego volkswagena. Od celu dzieli nas ponad 40…
Budzę się zmęczony, choć przespałem niecałe jedenaście godzin. Nie wiem do której trwała śpiewana impreza w sąsiednich namiotach, lecz jestem głęboko przekonany, że…
Autobus 96R szybko oddala się od miasta. Mamy szczęście, gdyż kursuje tylko w niedziele i święta, a zawiezie nas na sam początek szlaku….