Wieje jak cholera. Stojąc twarzą do wiatru mrużę oczy, by być w stanie coś zobaczyć. A patrzeć jest na co. Przede mną rozciąga się niesamowity widok wzgórz rozsianych po licznych wysepkach i zatoka z białymi punktami jachtów i łodzi unoszących się na niebieskiej tafli morza. Choć wysokość na…