INLE LAKE – Akrobaci wodnych ogrodów
Zostawiam za sobą budynek stacji kolejowej, podążając za kierowcą taksówki. Tak przynajmniej reklamował swoje usługi wykazując inicjatywę i wskakując do wciąż hamującego pociągu. Jako,…
Zostawiam za sobą budynek stacji kolejowej, podążając za kierowcą taksówki. Tak przynajmniej reklamował swoje usługi wykazując inicjatywę i wskakując do wciąż hamującego pociągu. Jako,…
Delikatne szarpnięcie oznajmia, że pociąg ruszył. Powoli zostawiam za sobą stację w Thazi i obserwuję jak krajobraz z prędkością niecałych 30km/h przesuwa się za…
Bagan ma zapach kurzu. Kurz jest tu wszechobecny, wzbijany w powietrze przez mocniejszy podmuch wiatru, czy przejeżdżający samochód. Już po kilku godzinach spędzonych na…
Ziemia pod stopami zdaje się płonąć żywym ogniem. Taktyki szybkich, małych kroków i dłuższych, wolniejszych, nie odnoszą rezultatów. Jedynym rozwiązaniem jest podróż pomiędzy…
Powiedzieć, że Chiny są odmienne od krajów zachodnich, to jak napisać o zimie na północy Rosji, że jest dość chłodna. Choć kraj podlega…
Chińska turystyka to temat-rzeka, pełen meandrów i zdradzieckich wirów. O samych chińskich wyjazdach zorganizowanych wiem niestety o wiele więcej, niż bym pragnął. Nie…
Budzę się zmęczony, choć przespałem niecałe jedenaście godzin. Nie wiem do której trwała śpiewana impreza w sąsiednich namiotach, lecz jestem głęboko przekonany, że…
Autobus 96R szybko oddala się od miasta. Mamy szczęście, gdyż kursuje tylko w niedziele i święta, a zawiezie nas na sam początek szlaku….
Wchodzi do kawiarni rozglądając się nerwowo. Jest dopiero po 11 rano, więc w środku znajduje się zaledwie kilka osób. Poprawia okulary, przylizuje włosy…